Mimo, że bolidy Teamu Lotus podczas wczorajszego wyścigu zostały dwukrotnie zdublowane, a kierowcy zespołu ani razu w minionym sezonie nie zdobyli punktów, Tony Fernandes ma miliony powodów do zadowolenia.
Jego ekipa po raz kolejny okazała się szybsza od pozostałych dwóch najnowszych zespołów i po raz drugi ukończyła mistrzostwa na 10 pozycji, dające prawo do sporej wypłaty z FOM.Co więcej kolejne 10 miejsce w stawce na koniec sezonu sprawiło, że zespół jest teraz w tabeli prowizyjnej określonej przez Concorde Agreement zespołem z „Kolumny nr 1”, co daje kolejne milionowe gratyfikacje ekipie Tonego Fernandesa.
Fernandes cytowany przez fiński Turun Sanomat stwierdził, że „pieniężna wartość tej pozycji jest warta około 25 milionów dolarów.”
Australijski Sydney Morning Herald podał z kolei, że wypłata za 10 miejsce w tym roku sięgnie 28 milionów dolarów.
„To kluczowe. Zaczynaliśmy od zarabiania 8 milionów i doszliśmy do 36 milionów dolarów, czy coś w tych okolicach” komentował wyniki finansowe swojego zespołu Fernandes.
28.11.2011 09:51
0
brawo oby w następnym roku zrobili krok na przód i troche namieszali w środku stawki
28.11.2011 10:26
0
Z kersem powini namięszac
28.11.2011 11:09
0
Z silnikiem Corswortha daleko oni nie zajdą...
28.11.2011 12:19
0
Przecież jeżdżą na Renault. W przyszłym roku oczekuję jakiegoś punktu.
28.11.2011 12:24
0
Przyszły rok musi być dla nich.
28.11.2011 13:13
0
Ważne,że odskoczyli od innych nowych ekip. Powoli dochodzą ostatnie ekipy środka stawki. Ale w końcu uda im się to osiągnąć. Poza tym postawa Kovalainena w tym sezonie była kapitalna biorąc pod uwagę możliwości bolidu.
28.11.2011 13:40
0
ostatni wyścig Kovalainen przyjechał przed Lotus Renault ;)
28.11.2011 15:47
0
Tak Kovalainen to ich mocny punkt, może nie jeździ agresywnie, ale za to solidnie.
28.11.2011 15:54
0
kovalainen przyjechal przed senną,bo ten dostał karę- a co do caterham- to napewno będą mocniejsi- ciekawe tylko kto będzie partnerem kovalainena. ja bym chcial trullego i vergne i ricciardo w toro rosso
30.11.2011 14:11
0
Caterham jest jedynym nowym zespołem, który faktycznie zasługuje na udział w F1. Na ironię dostali szansę wejścia do tego sportu tylko dzięki odejściu Toyoty, bowiem "kartę wstępu" dostali takie twory, jak Campos (HRT), Manor (Marussia) czy USF1, który nawet nie zdołał się przygotowac do debiutu. ;]
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się